14.05.1948 - 17.10.2020

Dr n. med. Jerzy Grzegorz Sokołowski

17 października, pokonany przez koronawirusa, odszedł od nas wybitny lekarz urolog, wielki Człowiek i Przyjaciel. Był specjalistą chirurgii ogólnej i urologii od 1983 roku. Pracę doktorską obronił w 1990 roku. Od 1996 roku był ordynatorem Oddziału Urologii w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym we Wrocławiu, a od 2005 roku pełnił funkcję konsultanta wojewódzkiego ds. urologii.

Jurek był człowiekiem wielu talentów. W roku 1966 zdał maturę, zakończył także naukę w Szkole Muzycznej. Grał na kontrabasie w zespołach młodzieżowych i w jeleniogórskiej orkiestrze symfonicznej. W 1966 roku został studentem Akademii Medycznej we Wrocławiu. Przez 6 lat w grupie VI dzielił troski i radości ze swoimi koleżankami i kolegami. Mieszkał w prywatnej kwaterze przy ulicy Moniuszki na Zalesiu. Najmilsze żakowskie lata upływały nie tylko na ćwiczeniach, wykładach i egzaminach. Życie starało się nam „umilić” wojsko. Ubrany w szwejkowski mundur uczył się walki z najśmiertelniejszym wówczas wrogiem – imperializmem.

Jurek zaangażowany był w pracę na rzecz organizacji studenckich. Dzięki temu uczestniczył w licznych kursach i szkoleniach. Był stałym bywalcem Złazów Medyka. Zawsze imponowała mu chirurgia. Praktykę studencką odbył w II Klinice Chirurgii na Oddziale Kardiochirurgii Dziecięcej pod kierownictwem doc. Leszka Dymały. Tu pracował jako wolontariusz przez 6 lat studiów, pełnił dyżury, asystował do zabiegów. Był przewodniczącym Studenckiego Koła Naukowego. Będąc studentem V roku przeprowadził samodzielnie operację wyrostka robaczkowego. Po odejściu na emeryturę prof. W. Brossa przeniósł się wraz ze swoim szefem do Szpitala Specjalistycznego przy ul. Traugutta, gdzie pracował jako młodszy asystent na II Oddziale Chirurgii Dziecięcej. Z powodów rodzinnych przeniósł się w 1975 roku do Lubina. Na II Oddziale Chirurgii Ogólnej nabierał doświadczenia, opanował technikę chirurgiczną. Mając I stopień specjalizacji kierował już zespołem ostrodyżurowym, ponadto przyjmował chorych w jedynej na terenie powiatu lubińskiego poradni chirurgicznej. Po miesięcznym stażu w Klinice Urologii we Wrocławiu otrzymał propozycję pracy od docenta J. Stolarczyka. W 1983 roku złożył egzamin specjalizacyjny z zakresu urologii. Dwukrotnie przebywał na kilkumiesięcznych stażach w Klinice Urologii w Stade (Niemcy). Pod kierownictwem dr H. Geistera poznawał najnowsze techniki chirurgiczne. W roku 1990 obronił pracę doktorską pt. „Ocena kliniczna operacji metodą Mauclaira”, której promotorem był prof. J. Lorenz. Praca dotyczyła innowacyjnej metody odprowadzania moczu po usunięciu pęcherza moczowego z powodu raka. Wraz z prof. Lorenzem był organizatorem wspólnego posiedzenia Lwowsko-Wrocławskiego z cyklem wykładów i operacji pokazowych. W czasie pracy w Klinice wyjeżdżał na staże kliniczne do Nijmegen w Holandii, do Palermo we Włoszech i do Durbanu w RPA. Uczestniczył czynnie i biernie w licznych zjazdach i kongresach urologicznych w Polsce i na całym świecie. Był członkiem Polskiego, Europejskiego i Światowego Towarzystwa Urologicznego.

W 1996 roku wygrał konkurs na stanowisko ordynatora Oddziału Urologii w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym we Wrocławiu przy ul. Kamieńskiego. Tam uzyskał dostęp do nowoczesnego sprzętu chirurgicznego. Rozpoczął pierwsze zabiegi urologiczne metodą laparoskopową oraz pozaustrojowe rozbijanie kamieni moczowych metodą ESWL (1998). Wykonywał nowatorskie operacje usunięcia czopów nowotworowych raka nerki, przeprowadził również pierwszą w Polsce prostatektomię przy użyciu robota chirurgicznego da Vinci (2010).

Od 2005 roku pełnił funkcję konsultanta wojewódzkiego ds. urologii. Wprowadził we Wrocławiu ostre dyżury urologiczne. Niestety, z powodu rozwijającej się choroby degenaracyjnej mięśni musiał stopniowo ustępować z kolejnych stanowisk. W 2016 roku przeszedł na emeryturę, ale do ostatnich chwil życia pełnił w szpitalu funkcję konsultanta.

Jest autorem lub współautorem 173 oryginalnych prac i doniesień naukowych. Napisał także kilka bajek dla dzieci. Bohaterami tychże uczynił swoje wnuki.

Jurek otrzymał Złoty Krzyż Zasługi i medal „Zasłużony Dla Dolnego Śląska”. Do ostatnich chwil sprawności ruchowej jeździł na nartach, grał w tenisa, w koszykówkę, uprawiał windsurfing. Pozostawił na tym świecie żonę Annę (stomatolog), dwie córki i troje wnucząt.

Wspomnienia te powstały na podstawie tekstu przygotowanego przez Jurka do wydawnictwa na 50-lecie dyplomu naszego roku (2022). Jurku, byłeś aktywnym uczestnikiem grupy organizującej zjazdy naszego roku co 5 lat. Po raz ostatni – 20 sierpnia 2020 roku – omawialiśmy plany zjazdowe, w tym także album z okazji 50-lecia uzyskania dyplomu lekarskiego. Nie my jednak rządzimy rytmem naszego życia. Zjazd odbędzie się niestety bez Twojego udziału, lecz „z Twoją obecnością”.

Pamiętaj Jurku kochany, ludzie żyją tak długo, jak żyje pamięć o nich. Ty pozostaniesz w pamięci naszej i ludzi, którym ratowałeś zdrowie i życie.

koleżanki i koledzy ze studiów

Zaloguj się

Zapomniałeś hasła?