-

Prof. dr hab. n. med. Andrzej Dorobisz

Z wielkim żalem i smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci naszego przyjaciela,  wspaniałego człowieka, całym życiem oddanego medycynie, wybitnego chirurga o rozpoznawalnym w skali międzynarodowej nazwisku prof. dr. hab. n. med.  Andrzeja Dorobisza.

Prof. dr hab. Andrzej Dorobisz urodził się 17 grudnia 1948 r. we Wrocławiu. Studia medyczne ukończył w 1972 roku na Wydziale Lekarskim Akademii Medycznej we Wrocławiu.
Stopień doktora nauk medycznych uzyskał w 1980 r., doktora habilitowanego w 1995 r., natomiast tytuł profesora w roku 2007 r.

Zainteresowania naukowe Zmarłego obejmowały całość chirurgii naczyniowej, w szczególności leczenie operacyjne tętniaków aorty, niedokrwienia mózgowia, choroby układu żylnego, transplantologię. Prof. dr hab. Andrzej Dorobisz był autorem lub współautorem 276 prac naukowych, redaktorem bądź współredaktorem 4 książek, a także autorem 7 rozdziałów w książkach, w tym w 2 wydanych w Niemczech.

Profesor był promotorem 6 prac doktorskich, recenzentem ponad 30 rozpraw doktorskich, 4 rozpraw habilitacyjnych oraz 5 recenzji   dorobku do tytułów profesora.

Był także kierownikiem kilkunastu specjalizacji lekarskich z zakresu chirurgii ogólnej i chirurgii naczyniowej.
Prof. dr hab. Andrzej Dorobisz szczególnie dużo czasu poświęcał i aktywnie włączał się w działalność organizacji samorządowych – był członkiem założycielem Polskiego Towarzystwa Chirurgów Naczyniowych, jego prezesem oraz wiceprezesem w latach 2004 – 2010. Był także założycielem i prezesem Polsko-Niemieckiego Towarzystwa Chirurgów  Naczyniowych.
Był członkiem honorowym Polsko-Niemieckiego, a także  Ukraińskiego Towarzystwa Chirurgów Naczyniowych.

Zorganizował wiele zjazdów i konferencji naukowych.   Odbył także kilkuletnie staże naukowe w Szwajcarii i Niemczech.

W latach 2008 – 2012 pełnił funkcję konsultanta krajowego ds. chirurgii  naczyniowej.
Odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi oraz Krzyżem Kawalerskim Orderu Polonia Restituta.
Fascynacją i miłością Zmarłego była medycyna, jak pisał w pamiętniku: „urodziłem się chirurgiem, w chirurgii znalazłem urodę życia, czyli domenę prawdy, piękna i dobra”.

Bardzo dużo pracował. Nigdy nie odmawiał pomocy.  Nawet w wieku, w którym często pojawia się zespól wypalenia zawodowego, zadziwiał energią i pracowitością. Jak policzono wykonał około 15 tyś. dużych zabiegów chirurgicznych.

Już w czasach studenckich brał udział w działalności społecznej,  także i w późniejszym okresie, gdy mimo upływu lat, skutecznie  konsolidował nasz rocznik rozproszony po Polsce i świecie, współorganizując, co 5 lat, nasze spotkania.

Był człowiekiem bardzo wrażliwym i opanowanym. Wyróżniał się poczuciem humoru, nie stronił od autoironii.  Cieszył się szacunkiem i zaufaniem współpracowników, przyjaciół, a przede wszystkim pacjentów.
Uczynił w swym życiu wiele dobra i o tym będziemy zawsze pamiętać

Cześć Jego pamięci
Koleżanki i Koledzy z rocznika 1972.

 

 

 

 

 

 

 

Zaloguj się

Zapomniałeś hasła?