Uroczystego otwarcia dokonał dr hab. Jacek Smereka, prof. nadzw., kierownik Zakładu Ratownictwa Medycznego (przy mównicy). Dolnośląską Radę Lekarską reprezentował dr n. med. Paweł Wróblewski (drugi od lewej), dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej we Wrocławiu, który jest również adiunktem w Zakładzie Ratownictwa Medycznego. Patronat nad konferencją sprawował prezydent miasta Wrocławia Jacek Sutryk, p.o. rektora Uniwersytetu Medycznego prof. dr hab. Piotr Ponikowski oraz dziekan Wydziału Nauk o Zdrowiu prof. dr hab. Joanna Rosińczuk. (Fot. z archiwum UM we Wrocławiu)

Konferencja na Uniwersytecie Medycznym im. Piastów Śląskich

BEZPIECZNY WROCŁAW

Wrocławianin bezpieczny w drodze do pracy, na stadionie i w domu. Wysiłku ilu rąk i serc wymaga staranie o życie jednego człowieka! Udowodnili to organizatorzy konferencji, która odbyła się 7 lutego na UM im. Piastów Śląskich. Zorganizował ją Zakład Ratownictwa Medycznego. Zgromadziła przedstawicieli 16 urzędów i formacji: lekarzy i policjantów, strażaków i ratowników, przedstawicieli policji, wojska, straży miejskiej i urzędników. Zawodowców, ochotników, pasjonatów.

Było to pierwsze tak duże wydarzenie skupiające specjalistów jednostek zawodowych, ochotniczych oraz miejskich. Udział w nim wzięli przedstawiciele prezydenta Wrocławia, Wydziału Zdrowia, Centrum Zarządzania Kryzysowego, Pogotowia Ratunkowego, Państwowej Straży Pożarnej, Policji, Wojskowego Ośrodka Medycyny Prewencyjnej, Grupy Ratownictwa Medycznego PCK „Wrocław”, Ratownictwa Wodnego Rzeczpospolitej, OSP Starówka, OSP JRS Wrocław, Drogowego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego i Straży Miejskiej. Uroczystego otwarcia dokonał dr hab. Jacek Smereka, prof. nadzw., kierownik Zakładu Ratownictwa Medycznego, który odczytał list prorektora ds. dydaktyki, prof. dr. hab. Piotra Dzięgiela. Następnie głos zabrał przewodniczący Komitetu Naukowego dr Paweł Gawłowski z ZRM, który poprowadził całe wydarzenie. Każdy z prelegentów zapewniał o rzetelnym wykonywaniu ratowniczych obowiązków, ale każdy podkreślał też, że warunkiem skuteczności jest współpraca.

Mądrość w czasie zarazy

Dolnośląską Radę Lekarską reprezentował dr n. med. Paweł Wróblewski, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej we Wrocławiu, który jest również adiunktem w Zakładzie Ratownictwa Medycznego. To on zainaugurował część specjalistyczną konferencji. – Koronawirus był już znany wcześniej – uspokajał słuchaczy, z których wielu zapewne kojarzyło temat konferencji z obecną epidemią. Przytoczył statystyki przypadków potwierdzonych laboratoryjnie (pow. 28 000 od 31 grudnia 2019 do 6 lutego 2020). Przedstawił schemat postępowania w przypadku chorób szczególnie niebezpiecznych. – Nie siać paniki – apelował – nie lekceważyć, bo zawsze najpierw trzeba poznać wirusa, a zawsze jakiś czynnik może zaskoczyć – podsumował temat. Warto podkreślić, że zarówno dr Paweł Gawłowski, jak i dr Paweł Wróblewski przestrzegali przed bezkrytycznym przyjmowaniem doniesień medialnych.

Zbieranie i dawanie to nie wszystko

Z wypowiedzi prelegentów wynika, że wrocławianie nie mają świadomości co do ciężaru, jaki spoczywa na barkach przedstawicieli służb. – Straż pożarna to nie tylko przysłowiowe ściąganie kota z drzewa (o czym chętnie donoszą gazety) – stwierdziła z uśmiechem kpt lek. Grażyna Krauze, opowiadając o pięciu grupach specjalistycznych SP, jakie działają we Wrocławiu. – Pamiętajcie państwo, że PCK nie tylko zbiera ubrania i rozdaje jedzenie – dodał Marcin Kowalski z Grupy Ratownictwa Medycznego PCK we Wrocławiu, który podkreślił rolę prewencyjną i edukacyjną PCK. Wykład ilustrowały slajdy dokumentujące zabezpieczanie medyczne imprez masowych, takich jak choćby Światowe Dni Młodzieży w Krakowie w roku 2016.

Słuchając prelekcji, można było wywnioskować, że służby ratownicze – których obecność na ulicach miasta wydaje się naturalna – zasługują na większe docenienie. Potrzebują też – i słowa te rozbrzmiały w sali kilkakrotnie – więcej rąk do pracy i sprzętu. – Bo to szef ZRM ma na sumieniu człowieka – podsumował dr Gawłowski.

Pięć służb razem 24h na dobę

– Wrocław jako miasto skupiające dużą liczbę mieszkańców i turystów to miejsce podwyższonego ryzyka, gdzie mogą wystąpić zdarzenia niosące za sobą wielu poszkodowanych, ale też zagrożenia środowiskowe, takie jak powodzie, pożary i skażenia chemiczne – tłumaczył przewodniczący komitetu organizacyjnego i zarazem kierownik Zakładu Ratownictwa Medycznego dr hab. Jacek Smereka, prof. nadzw. – Bogatsi o doświadczenia wielkiej powodzi, ewakuacji szpitali, zdarzeń masowych, skażeń chemicznych i wielu innych postanowiliśmy zaprosić przedstawicieli instytucji i organizacji mających w swoich zadaniach niesienie pomocy i zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom Wrocławia.

Dyrektor Centrum Zarządzania Kryzysowego we Wrocławiu Bartłomiej Bajak podkreślał, że Wrocław pod względem organizacyjnym stanowi przypadek unikatowy. W Centrum, mieszczącym się przy ul. Strzegomskiej, współpracuje ze sobą pięć służb przez 24 godziny na dobę. Urzędujący przy Strzegomskiej 148 przedstawiciele poszczególnych służb tylko w roku 2018 przyjęli 457 000 dyspozycji.

A więc pchajmy to razem!

Wykład Andrzeja Raczyńskiego, kierownika podstacji Pogotowia Ratunkowego w Wołowie i wykładowcy w Zakładzie Ratownictwa Medycznego, był wartki jak sama akcja ratownicza. Doświadczony kierownik przytoczył statystyki, według których 72 ZRM i 10 dyspozytorów obsługuje miasto Wrocław, powiat ziemski, skupiający 9 gmin oraz 12 powiatów. Uświadomił słuchaczom, jak różnorodne i zaskakujące zadania stoją przed ratownikami. To nie tylko wypadki drogowe, to także konieczność zabezpieczenia i transportu pacjentów z zaburzeniami psychicznymi. Wyzwaniem jest praca wielu różnych zespołów specjalistycznych na miejscu. Trzeba być bardzo elastycznym i mieć refleks. – Znać swoje kompetencje – wyliczał Andrzej Raczyński – i szybko zmieniające się zalecenia, przykładać wagę do przekazywania realnej informacji zwrotnej. Po to, by wiedzieć, kto i jak może pomóc, potrzebne są wspólne ćwiczenia. – Walczę o to, o udział realnych zespołów – podkreślał. Przestrzegał przed niepotrzebnymi konfliktami na miejscu. Wystąpienie Andrzeja Raczyńskiego okrasiło w humorystyczny sposób archiwalne zdjęcie prasowe z lat 90. XX wieku. Trzech członków ZRM wspólnie pcha ambulans, który odmówił posłuszeństwa na jednej z głównych ulic Wrocławia. – Mam pytanie – zgłosił się jeden z ratowników – a czy ten ambulans w końcu ruszył? – Tak – uśmiechnął się Andrzej Raczyński. I jest to również dowód na skuteczność polskiej ratowniczej pracy zespołowej w sytuacji kryzysu. »

Wojsko i siły specjalne w systemie bezpieczeństwa i nadzoru

Monika Szopa z Wojskowego Ośrodka Medycyny Prewencyjnej we Wrocławiu przedstawiła założenia i plan działania Zespołu Reagowania Epidemiologicznego. W bieżącej sytuacji związanej z występowaniem koronawirusa 2019-nCoV to właśnie ten zespół nadzorował ewakuację naszych obywateli z Wuhan oraz pobierał próbki materiału biologicznego do badań. To bardzo ważne ogniwo w działaniach protekcyjnych wobec mieszkańców Wrocławia, gdy chodzi o zagrożenia biologiczne i uzupełnienie działań służb cywilnych w zakresie działań sanitarno-epidemiologicznych. Kolejny prelegent, kom. Bogdan Serniak, zastępca dowódcy Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji we Wrocławiu omówił zasady udzielania pomocy funkcjonariuszom jednostek specjalnych. To bardzo specyficzny rodzaj zadań, realizowanych przez służby mundurowe i cywilne, gdzie znajomość procedur i zachowanie bezpieczeństwa odgrywają szczególne znaczenie. Już sama postać antyterrorysty w kombinezonie moro zrobiła wrażenie na odbiorcach i stanowiła najlepszą ilustrację dla tego tematu.

Bezpieczny Dolny Śląsk

Ratownictwo i bezpieczeństwo to nie tylko działania na pierwszej linii frontu, lecz również działania prewencyjne i profilaktyczne. Inspektor Beata Dopierała z wrocławskiej straży miejskiej przedstawiła program z zakresu bezpiecznych zachowań realizowanych we wrocławskich przedszkolach, a Joanna Bisiecka-Szymczak z Wydziału Zdrowia i Spraw Społecznych Urzędu Miejskiego projekty UM obejmujące badania w kierunku nosicielstwa HIV.

Na zakończenie organizatorzy zaprosili wszystkich uczestników na konferencję Bezpieczny Dolny Śląsk, którą ZRM zorganizuje w dniach 14-15.05.2021 roku. To wydarzenie pozwoli podjąć dyskusję w znacznie szerszym gronie. Ci, którzy mieli okazję wystąpić na lutowej konferencji, w przyszłym roku opowiedzą, co czynić, aby bezpieczny był nie tylko Wrocław jako serce regionu, ale mieszkańcy całego województwa.

Aleksandra Solarewicz

Zaloguj się

Zapomniałeś hasła?