W okowach języka
W jednym z mediów społecznościowych poświęconych medycynie narracyjnej, w ramach narrative medicine community, przed kilkoma miesiącami pojawił się wpis studentki czwartego roku medycyny. Wyznaje ona, że doznała iluminacji, kiedy uświadomiła sobie, że język, jakiego używają lekarze mówiący o pacjentach, może utrudniać zrozumienie choroby, a taki właśnie język jest przekazywany studentom odbywającym szpitalne staże. Stąd pytanie, które sobie stawia: jak zmieniać sposób mówienia o pacjentach, aby nie zamykać ich w szufladkach: pacjentów odmawiających współpracy, niedostosowujących się czy zachowujących niezgodnie z oczekiwaniami medyków? Takich, których najczęściej określa się po prostu mianem „trudnych pacjentów”.