Piątek, 11 kwietnia 2025 roku, był prawdziwym świętem wrocławskich kardiochirurgów. Okazją do spotkania było 70-lecie pierwszego zabiegu kardiochirurgicznego w powojennej historii medycyny wrocławskiej, którym była komisurotomia mitralna wykonana 31 marca 1955 roku przez ówczesnego kierownika II Katedry i Kliniki Chirurgii prof. Wiktora Brossa (1903-1994).

Prowadzący spotkanie od lewej: prof. Piotr Ponikowski, dr hab. Robert Zymliński, prof. Wojciech Kustrzycki
Fot. D.L.
ŚWIĘTO WROCŁAWSKICH KARDIOCHIRURGÓW
Piątek, 11 kwietnia 2025 roku, był prawdziwym świętem wrocławskich kardiochirurgów. Okazją do spotkania było 70-lecie pierwszego zabiegu kardiochirurgicznego w powojennej historii medycyny wrocławskiej, którym była komisurotomia mitralna wykonana 31 marca 1955 roku przez ówczesnego kierownika II Katedry i Kliniki Chirurgii prof. Wiktora Brossa (1903-1994).
Spotkanie, odbywające się w pięknej zabytkowej auli Collegium Anatomicum, otworzył prof. Piotr Ponikowski, rektor Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. Warto marzyć o rzeczach wielkich i tylko takie stawiać sobie cele, one połączone z odpowiednim zaangażowaniem i pasją realnie zmieniają naszą rzeczywistość. Takie marzenia miał przed 70 laty prof. Wiktor Bross, później jego następca prof. Bogdan Łazarkiewicz, któremu obiecałem, że doczeka przeszczepów serca we Wrocławiu. Słowa dotrzymałem dzisiaj mamy około 200 wykonanych przeszczepów ‒ mówił rektor.
Inicjator spotkania i współprowadzący prof. Wojciech Kustrzycki szczególne słowa powitania skierował do rodziny prof. Wiktora Brossa oraz prof. Patricka Perier wybitnego eksperta w chirurgii zastawkowej, który w sposób szczególny zapisał się w kształceniu polskich kardiochirurgów. Kontakt prof. Patricka Perier z polskimi lekarzami datuje się na początek lat 80. XX wieku, kiedy jako młody asystent przywiózł do naszego kraju dary. Były to leki, ale jednocześnie sprzęt drukujący dla Solidarności. Wtedy też spotkał się z Lechem Wałęsą.
Zaproszeni goście wygłosili wiele niezwykle interesujących referatów. Prof. Janusz Skalski z Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego przywołał postaci wybitnych medyków związanych z Wrocławiem i ich wpływ na rozwój kardiochirurgii przez lepsze poznanie anatomii serca, nowe techniki operacyjne czy osiągnięcia techniczne. Byli wśród nich: Matthäus Gottfried Purman (1649-1711), Bogusław Palicki (1813-1868), Albert Adamkiewicz (1851-1921), prof. Tomasz Cieszyński (1920-2010), który w 1956 roku jako jeden z pierwszych na świecie skonstruował i opisał możliwości diagnostyczne serca z użyciem echosondy. On także w 1976 roku opatentował pierwsze na świecie sztuczne komory serca. Najwięcej miejsca w swoim wystąpieniu prof. J. Skalski poświęcił profesorowi Wiktorowi Brossowi, którego określił jako geniusza, giganta medycyny, najwybitniejszego polskiego chirurga wszech czasów, który dał początek wrocławskiej kardiochirurgii.
Rozwój wrocławskiej kardiochirurgii uniwersyteckiej przedstawił prof. Wojciech Kustrzycki, kardiochirurg, były kierownik Katedry i Kliniki Kardiochirurgii Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. Swoim wykładem przeniósł słuchaczy do Lwowa, gdzie pierwsze kroki jako chirurg stawiał Wiktor Bross pod okiem prof. Tadeusza Ostrowskiego (1881-1941) zamordowanego przez hitlerowców na Wzgórzach Wuleckich. Powierzenie stworzenia uniwersyteckiej chirurgii w powojennym Wrocławiu prof. W. Brossowi okazało się bardzo trafne. Swoje zadanie uczony wykonał doskonale, a prowadzony przez niego ośrodek stał się bardzo szybko znany nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Prof. Kustrzycki wspomniał pierwsze zabiegi, które dały początek wrocławskiej kardiochirurgii, czyli komisurotomię mitralną przeprowadzoną przez prof. W. Brossa, ale także pierwsze cewnikowanie serca wykonane przez ojca prelegenta prof. Anatola Kustrzyckiego (1924-1987), jednego z najbliższych współpracowników wybitnego chirurga, który po latach stał się jego następcą jako kierownik kliniki. Wszystkie zabiegi były wówczas pionierskie i niezwykle odważne. Należy pamiętać, że nie dysponowano maszyną płuco-serce. Pierwsza operacja na otwartym sercu była wykonana we Wrocławiu w 1958 roku. Aby to umożliwić konieczne było obniżenie temperatury pacjenta o kilka stopni aby zamknąć dopływy i odpływy naczyniowe z serca, wówczas operator miał kilka minut na otwarcie przedsionka i zamknięcie ubytku międzyprzedsionkowego. Sytuacja zmieniła się kiedy Polonia amerykańska zafundowała wrocławskiej klinice maszynę płuco-serce i mógł odbyć się zabieg w krążeniu pozaustrojowym, co miało miejsce 12 kwietnia 1961 roku, nomen omen w dniu wystrzelenia załogowej misji kosmicznej Wostok z Jurijem Gagarinem na pokładzie. W dalszej części wystąpienia prof. W. Kustrzycki opowiedział o zmianach organizacyjnych, wprowadzaniu nowych technik operacyjnych i pozycji wrocławskiej kliniki jako lidera w chirurgii wieńcowej. Na koniec prelegent wspomniał prof. Zdzisława Samsonowicza (1923-2020), wybitnego inżyniera, który położył olbrzymie zasługi dla rozwoju technologicznego kliniki chirurgii.

Władze rektorskie. Od lewej prof. Agnieszka Piwowar, prof. Marzena Dominiak, prof. Dariusz Janczak i prof. Piotr Dzięgiel
Fot. D.L.
Następca prof. Kustrzyckiego, prof. Marek Jasiński, obecny kierownik Katedry i Kliniki Kardiochirurgii, rozpoczynając swoje wystąpienie powiedział: Obejmując stanowisko kierownika kliniki, miejsca wyjątkowego o olbrzymiej historii, tej dalekiej i bliskiej chciałem dać coś od siebie. Na podstawie Krajowego Rejestru Operacji Kardiochirurgicznych w Polsce prowadzona przez prof. Marka Jasińskiego klinika w roku 2017 odnotowała najlepsze wyniki zabiegów i najniższą śmiertelność. Zespól profesora wykonał dwie pierwsze na świecie złożone operacje serca z zastosowaniem technologii quantum pozwalającej na zabiegi w krążeniu pozaustrojowym z jednoczesnym stałym monitorowaniem parametrów życiowych i badania krwi w czasie zabiegu. Klinika stała się też ośrodkiem szkoleniowym np. we wszczepianiu pierścienia do zastawki aortalnej. Swoje wystąpienie zakończył podziękowaniem dla współpracowników i włodarzy szpitala.
Dr Roman Przybylski, wieloletni zastępca prof. Mariana Zembali w Zabrzu, przypomniał pierwszy przeszczep serca wykonany 4 stycznia 1969 roku, dający tym samym impuls do rozwoju transplantologii serca w Polsce. Prelegent nie zapomniał o swoich mistrzach, prof. Antonim Dziadkowiaku i prof. Zbigniewie Relidze (1938-2009), których pamięć zawsze nosi w sercu. Przedstawione statystyki zabiegów jednoznacznie lokują nasz ośrodek pośród wiodących w Polsce.
Prof. Krzysztof Wronecki z typową dla siebie swadą opowiedział o powstaniu w 1990 roku oddziału kardiochirurgii dziecięcej w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym przy ul. Kamieńskiego. Wspomniał determinację prof. Wojciecha Witkiewicza, który powołanie oddziału poczytywał sobie za punkt honoru. Przeszkód było wiele, przede wszystkim brak środków, ale chcieć znaczy móc. Mogliśmy liczyć na wsparcie wielkich tego świata: prof. Zbigniewa Religii, kardynała Henryka Gulbinowicza (1923-2020), wojewody dolnośląskiego Janisława Muszyńskiego (1942-2020), prof. Bogdana Łazarkiewicza, dr. Władysława Sidorowicza (1945-2014), prof. Seweryna Łukasika (1919-2016), a nawet Barbary Piaseckiej-Johnson (1937-2013), najbogatszej wówczas Polki, która pomogła zorganizować koncert charytatywny Luciano Pavarottiego ‒ wyliczał prelegent. Pierwszy zabieg odbył się pod nadzorem prof. Z. Religi, który do zabiegu przywiózł cały zespół oraz niezbędny sprzęt. Taki stan trwał do roku 2021 kiedy prof. Romuald Cichoń zdecydował się sprywatyzować oddział kardiochirurgii dziecięcej i utworzyć oddział kardiochirurgii dorosłych. W swoich wspomnieniach przedstawił trudne początki działalności Medinetu: Ludzie pukali się w głowę jak można prywatyzować oddział, który z pewnością będzie nieosiągalny dla przeciętnych pacjentów z powodu ogromnych kosztów związanych z leczeniem. Jest wręcz odwrotnie ‒ do chwili obecnej we ośrodku wrocławskim i naszej filii w Nowej Soli zoperowaliśmy ponad 18 000 pacjentów i nikt nie wydał złotówki ‒ opowiadał prof. Romuald Cichoń. W tym roku oddział chirurgii dziecięcej będzie świętował swoje 35. urodziny, Medinet zaś zbliża się do jubileuszu ćwierćwiecza.
Ostatnim prelegentem pierwszej części spotkania był dr Jacek Skiba, kierownik Kliniki Kardiochirurgii wchodzącej w skład Ośrodka Chorób Serca przy w IV Wojskowym Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu. Wraz z prof. Romualdem Cichoniem i dr. Romanem Przybylskim wchodził w skład pierwszego zespołu operacyjnego prof. Zbigniewa Religi. Oddział powstał w 2003 roku i szybko stał się najnowocześniejszym oddziałem kardiochirurgii w Polsce. Tworzyłem oddział na wzór mojego mistrza Zbigniewa Religii, a wiec otrzymując nominację zabrałem ze sobą swoich doświadczonych ludzi, mojego zastępcę, anestezjologa, perfuzjonistę, dwie oddziałowe – wówczas można było zaczynać… ‒ wspominał dr Jacek Skiba. Doświadczony, samodzielny zespół jest dzisiaj jego największą dumą.
Dzisiaj ośrodek wrocławski pod względem wykonywanych zabiegów plasuje się na trzecim miejscu w Polsce.
Spotkanie było okazją do wymiany doświadczeń klinicznych, które odbyły się w drugiej części, a także spotkania koleżeńskiego w Starej Bibliotece.

dr Dariusz Lewera
Polskie Towarzystwo Historii Nauk Medycznych
Ośrodek Pamięci i Dokumentacji Historycznej DIL Fot. z archiwum D.L.